Kto traci na inflacji, a kto na niej zyskuje?

W ostatnim czasie inflacja stała się jednym z najważniejszych tematów w Polsce i na świecie. Ceny rosną w zawrotnym tempie, a my coraz boleśnie odczuwamy to w naszych portfelach. Ale co tak naprawdę oznacza inflacja? Kto na niej traci, a kto zyskuje? I co możemy zrobić, aby się przed nią chronić?

Kto traci na inflacji?

Inflacja, czyli wzrost cen towarów i usług, ma negatywny wpływ na różne grupy społeczne i sektory gospodarki. Osoby o stałych dochodach, takie jak emeryci, renciści czy osoby korzystające z zasiłków, zmagają się z utratą siły nabywczej swoich dochodów, ponieważ świadczenia nie rosną w takim tempie jak ceny. Pracownicy z umowami o pracę na czas określony również odczuwają spadek realnych zarobków wraz ze wzrostem inflacji, gdyż mają mniejszą zdolność do negocjowania wynagrodzenia.

Oszczędzający, w tym również inwestorzy, zauważają spadek realnej wartości swoich oszczędności z powodu inflacji. Trzymanie pieniędzy w gotówce lub na nieoprocentowanych rachunkach bankowych prowadzi do stopniowej utraty ich wartości wobec wzrostu cen dóbr i usług.

Przedsiębiorstwa natomiast borykają się z rosnącymi kosztami prowadzenia działalności, gdyż inflacja powoduje wzrost cen surowców i materiałów. To często prowadzi do obniżenia konkurencyjności firm na rynku międzynarodowym oraz wymuszać podwyżki cen produktów i usług, co negatywnie wpływa na ich sprzedaż.

Ponadto kredytobiorcy doświadczają spadku realnej wartości swojego zadłużenia, mimo że nominalne raty kredytów pozostają na tym samym poziomie. Inflacja stanowi także dodatkową przeszkodę dla młodych ludzi, utrudniając im wejście na rynek mieszkaniowy oraz planowanie założenia rodziny ze względu na wzrost cen nieruchomości i dóbr konsumpcyjnych.

Kto zyskuje na inflacji?

Chociaż inflacja powszechnie jest postrzegana jako zjawisko szkodliwe dla gospodarki i społeczeństwa, istnieją pewne grupy, które mogą zyskać na jej występowaniu. Dłużnicy, tak osoby prywatne jak i firmy, korzystają z tego, że wraz ze wzrostem cen spada realna wartość ich zobowiązań, co ułatwia ich spłatę. Rząd również wykorzystuje inflację, aby zmniejszyć realną wartość swojego zadłużenia, a także zwiększyć nominalne wpływy z podatków, co może pomóc w finansowaniu wydatków publicznych.

Inwestorzy posiadający aktywa rzeczowe, takie jak nieruchomości, złoto czy surowce, znajdują się w korzystnej sytuacji, gdyż wartość tych aktywów rośnie wraz z inflacją, co stanowi pewne zabezpieczenie przed spadkiem siły nabywczej pieniądza. Firmy o silnej pozycji rynkowej, zwłaszcza te działające w warunkach monopolu lub oligopolu, często podnoszą ceny swoich produktów lub usług, nie ryzykując utraty klientów, co pozwala im utrzymać wysokie zyski nawet w warunkach inflacji.

Pomimo że te grupy mogą zyskać na inflacji, dla większości społeczeństwa jest to zjawisko negatywne, prowadzące do spadku siły nabywczej pieniądza i pogorszenia warunków życia. Warto przy tym pamiętać, że spadek cen, czyli deflacja, też ma wady, a większość ekonomistów postrzega ją jako negatywne zjawisko.

Dodaj komentarz

Index