Akcje i obligacje – czym się różnią i co wybrać?

Akcje i obligacje cieszą się największą popularnością spośród wszystkich aktywów inwestycyjnych. Oba rodzaje papierów wartościowych są notowane na giełdzie, dzięki czemu każdy może je łatwo kupić i sprzedać. Czym są akcje oraz obligacje? Jakie są między nimi różnice i w jakiej sytuacji warto w nie zainwestować?

Czym są akcje i jakie są ich rodzaje?

Czym są akcje przedsiębiorstw? Tłumacząc w najprostszy możliwy sposób, akcje to jednostki własności spółki, z których wynikają konkretne prawa, ale też obowiązki. Oznacza to, że każda osoba, która posiada akcje jest współwłaścicielem danej spółki akcyjnej. Przekłada się to nie tylko na możliwość podejmowania decyzji o przedsiębiorstwie (zależną od liczby posiadanych akcji – do pełnej kontroli wymagany jest pakiet kontrolny, czyli co najmniej 50% + jedna akcja), ale też na prawo do poboru dywidendy czy prawo do uczestniczenia w walnym zgromadzeniu akcjonariuszy, czyli specjalnym spotkaniu, na którym akcjonariusze planują przyszłość przedsiębiorstwa.

Istnieją cztery rodzaje akcji:

  • zwykłe,
  • uprzywilejowane – pozwalają na uzyskanie większej liczby głosów na walnym zgromadzeniu, np. 2 lub 3 głosy na jedną akcję,
  • nieme – bez prawa do głosu, ale z prawem do większej dywidendy.
  • inne – spotykane bardzo rzadko.

Akcjami dużych spółek handluje się na giełdach, w tym na warszawskiej Giełdzie Papierów Wartościowych. Na GPW jest notowanych aż kilkaset polskich przedsiębiorstw (a także kilka zagranicznych). Inwestorzy mogą również kupować i sprzedawać akcje firm poza giełdą. Dotyczy to wszystkich spółek akcyjnych – także tych, które nie są nigdzie notowane.

Czym są obligacje i jakie są ich rodzaje?

Obligacje to papiery wartościowe, które działają na zupełnie innej zasadzie, niż akcje. Obligacje to rodzaj certyfikatu, w ramach którego emitent stwierdza fakt zadłużenia się i zobowiązuje się do zwrotu należności na określonych warunkach. Innymi słowy, gdy inwestor kupuje obligacje, nabywa on tak naprawdę prawo do długu emitenta. Jest to coś w rodzaju umowy o kredyt czy pożyczkę, ale w formie papieru wartościowego, którym można swobodnie handlować (np. odsprzedać innej osobie).

Na rynku można znaleźć różne rodzaje obligacji, a najpopularniejszy podział dotyczy rozróżnienia ze względu na emitenta:

  • obligacje emitowane przez państwa, np. obligacje polskie, obligacje amerykańskie – inaczej obligacje państwowe;
  • obligacje emitowane przez samorządy terytorialne, miasta itp. – inaczej obligacje samorządowe;
  • obligacje emitowane przez podmioty prawne, zazwyczaj firmy – bywają często nazywane obligacjami korporacyjnymi.

Obligacje różnią się ponadto formą wypłaty zysku:

  • obligacje zerokuponowe – wypłacają zysk w chwili zapadalności (przykład: obligacja w wysokości 1000 zł na dwa lata, kwota wykupu to 1100 zł, inwestor otrzymuje 1100 zł po dwóch latach),
  • obligacje kuponowe – wypłacają zysk w formie regularnych odsetek zwanych kuponami (przykład: obligacja w wysokości 1000 zł na dwa lata, kwota wykupu to 1100 zł, inwestor otrzymuje 45,80 zł miesięcznie).

Obligacje kuponowe dzielą się na dwa rodzaje:

  • obligacje stałokuponowe – wysokość odsetek jest znana z góry (np. 5 proc. wartości obligacji wypłacane co pół roku),
  • obligacje zmiennokuponowe – wysokość odsetek zależy od czynników zewnętrznych takich jak stopa referencyjna Narodowego Banku Polskiego (np. wartość obligacji odpowiadająca aktualnej wysokości stopy NBP wypłacana co rok).

Akcje kontra obligacje – które warto kupić?

Zarówno akcje, jak i obligacje mogą stanowić zarówno świetną inwestycję, jak i drogę na finansowe dno. Mimo to postaram się wytłumaczyć w możliwie przejrzysty sposób, którzy inwestorzy powinni sięgnąć po akcje, a którzy po obligacje.

Akcje – do wyboru, do koloru

Większość doświadczonych inwestorów traktuje akcje jako bardziej ryzykowną formę inwestycji od obligacji. Wszystko zależy jednak od rodzaju i historii przedsiębiorstwa, którego akcje nabywamy. Część spółek ma już ugruntowaną pozycję na rynku przekładającą się na stabilność biznesu i, w efekcie, cen akcji. Wypłacają one regularne dywidendy, przez co sprawdzają się jako bezpieczne, długoterminowe inwestycje.

Na giełdzie można jednak znaleźć dziesiątki tzw. spółek dynamicznych, które są idealne pod agresywną strategię inwestycyjną. Choć kupno akcji takiej firmy wiąże się z dużym ryzykiem, jej ewentualny sukces może przełożyć się na kosmiczny zysk, czego przykładem może być np. historia polskiego CD Projektu czy amerykańskiej Tesli. Oczywiście trzeba również wiedzieć, kiedy skapitalizować zyski, a nawet najlepiej zarządzane przedsiębiorstwo może nagle stracić na wartości.

Obligacje – mniejsze zyski, większa stabilność

Obligacje natomiast są z reguły znacznie bezpieczniejsze od akcji. Szczególnie dotyczy to obligacji emitowanych przez państwa, które z reguły spłacają swoje długi na czas (są wyjątki, jak np. Wenezuela). Warto jednak zauważyć, że zysk z obligacji państwowych jest relatywnie niewielki, przez co nadają się one głównie do długoterminowego przechowywania wartości kapitału.

Jeśli celem inwestora jest większy zysk, to ciekawe rozwiązanie stanowią obligacje korporacyjne. Firmy z reguły wypłacają dużo wyższe odsetki niż państwa, ale ryzyko ich bankructwa jest znacznie wyższe, co może przełożyć się na stratę całości kapitału.

Akcje czy obligacje – co wybrać?

Ostatecznie uważam, że początkujący inwestorzy powinni zainteresować się obligacjami skarbu państwa, które stanowią znacznie atrakcyjniejszą formę długoterminowego przechowywania kapitału od lokat bankowych. Inną, równie dobrą opcją są akcje dużych przedsiębiorstw, które mają stabilną pozycję na rynku i regularnie wypłacającą dywidendę. Unikanie ryzyka na pewno zmniejszy potencjalne zyski, ale być może uratuje wasz kapitał przed niepotrzebną stratą.

Index